Mój pierwszy tak długi, tak odległy i jak mi się wtedy wydawało bardzo niebezpieczny wyjazd do Mongolii przez Ukrainę i Rosję.
Tak mocno mnie zainspirował że nie wyobrażam sobie wyjazdu motocyklowego w innym kierunku niż wschód, Syberia oraz Azja.
Może nie jest to produkcja Hollywood ale coś tam można obejrzeć.
Zapraszam.