Skip to content
Grzechu Na Kołach
Adventure motorcycle diaries
Grzechu Na Kołach
  • Blog
  • O mnie
  • Wyposażenie
  • Sponsorzy
  • Kontakt
Facebook
  • Blog
  • O mnie
  • Wyposażenie
  • Sponsorzy
  • Kontakt

Monthly Archives: sierpień 2017

You are here:
  1. Home
  2. 2017
  3. sierpień

Zdjęcia z Misja Mongolia

Misja MongoliaBy Grzegorz Cholewicki25 sierpnia 2017

Zbiór zdjęcie z wyprawy do Mongolii 2017. Zdjęcia to tylko część tego co mogłem zobaczyć i przeżyć. Nie zawsze była sposobność na udokumentowanie fotografią tego…

Powrót i przywitanie

Misja MongoliaBy Grzegorz Cholewicki22 sierpnia 2017

Ukochana oraz przyjaciele sprawili mi takie oto przywitanie przed domem po długiej podróży. Wspaniałe uczucie.

Woroneż -> Kursk -> Sumy

Misja MongoliaBy Grzegorz Cholewicki20 sierpnia 2017

Według założeń mieliśmy wstać o 6:00 tak też był nastawiony budzik! Ja niestety budzę się 5:30, zaczynam się krzątać, pakować, zbierać graty bo wczoraj po…

Kurgan -> Ufa -> Samara -> Saratow -> Woroneż

Misja MongoliaBy Grzegorz Cholewicki17 sierpnia 2017

Budzę się wcześnie, nawet wyspany, gardło nie boli, głowa też, niby jest ok ale coś mnie brzuch boli. No pięknie, lecę do kibelka, tak jeszcze…

Tashanta -> Nowosybirsk -> Omsk i prawie Czelabińsk

Misja MongoliaBy Grzegorz Cholewicki12 sierpnia 2017

Pakujemy się na szybko, ubieramy się ciepło bo chłodne poranki i wieczory, w sumie Syberia, pochmurno jest. Jedziemy tak kilkadziesiąt kilometrów ogólnie nuda ale powili…

Hovd- Tashanta

Misja MongoliaBy Grzegorz Cholewicki10 sierpnia 2017

Z Ałtaju dojechaliśmy do Hovd, Padre zatoki chwyciły więc kimamy na bogato w hotelu Chłop sobie wypocznie i jutro walimy na granice do Tashanty!!! Znowu…

Uliastaj-> Ałtaj

Misja MongoliaBy Grzegorz Cholewicki8 sierpnia 2017

czyli przypadkowo usunięty wpis, postaram się jakoś odtworzyć ale może być ciężko… Za Moron zaczął się już typowy szuter,  tu zaczyna się prawdziwa przygoda czyli…

Gdzieś w Mongolii

Misja MongoliaBy Grzegorz Cholewicki7 sierpnia 2017

Dni już się mieszają, z resztą dla mnie to nie istotne. Najważniejsze to jechać i chłonąć widoki. Mongolia jest niesamowita, ogromna, piękna… Co prawda ciężko…

Granica Mongolia dzień 13

Misja MongoliaBy Grzegorz Cholewicki3 sierpnia 2017

Wstajemy rano, smaruję nogę, boli ale żyje i nie jest spuchnięta. Pakujemy bety i na granicę. Robię fotkę ruskich kwitów co by na powrót wiedzieć…

Kiachta dzień 12

Misja MongoliaBy Grzegorz Cholewicki2 sierpnia 2017

Gdzieś tak o 6 rano wstałem jak zwykle pierwszy, kawka to ta parzona co kupiłem w Ufa, dupa nie parzona, jakaś inka czy inne gówno,…

12
Go to Top